czwartek, 13 maja 2010

Dziesiąte Zdjęcie



Zostaliśmy zaproszeni do zabawy w 10-te zdjęcie. Ale że blog wspólny - mój i Wojtka, na komputerze dwa profile, to i zdjęcia dziesiąte są dwa!



Na pierwszym - Wojtkowym są ruiny kościoła gotyckiego w Stablewie. Trafiliśmy tam zupełnie przypadkiem i naszym oczom ukazał się piękny widok - malownicze ruiny, z przebijającą wszędzie zielenią zarastającej je roślinności. Ruiny wbrew pozorom zadbane, ze stojącym obok grobowcem dawnych właścicieli tych ziem. Świadectwo mijającego czasu. Kościół przetrwał II Wojnę Światową bez szwanku. Zniszczyli go dopiero czerwonoarmiści. Teraz służy głównie puszczykom za schronienie, które w pobliżu wychowują swoje młode...



A tu już Milunia z mojego archiwum. Zdjęcie zrobiłam w Zawadach Oleckich podczas pobytu u Ani i Roberta. Cudowne miejsce, cudowni ludzie no i ta atmosfera - bezcenne!

Bardzo jestem ciekawa 10 tych zdjęć w archiwach

Ani i Roberta z Zawad Oleckich ( ale jestem okrutna! )

Ani z Siedliska
oraz
Ewy z Chaty Wędrowca

Zapraszam do zabawy!

11 komentarzy:

Penelopa pisze...

Dwa zdjęcia z dwóch, jakże odmiennych klimatach.
Pierwsze owiane nutą tajemniczości. Te mury topiące się w zieleni każdego chyba muszą zachwycić.
Drugie zdjęcie to prawdziwa sielanka. Milutko i tak swojsko.
Pozdrawiam.

MariaPar pisze...

Pierwsza fotka bardzo tajemnicza, druga zaś nie ukrywa nic; "se" leżę i jest git !!
Pozdrawiam serdecznie

ma.ol.su pisze...

Asiu i Wojtku, zdjęcia oba bardzo ładne, jak zawsze. To z Milunią niesamowicie ciepłe i zabawne.
Ale mi sięWojtkowe bardziej podoba, bo lubię, lubię takie miejsca nad wyraz. I nieodmiennie boleję nad tym dlaczego muszą być zrujnowane, zniszczone, i dlaczego wszędzie i od zawsze barbarzyńca musi się pojawiać.
Pozdrawiam Was

Elliza pisze...

Dawno nie bylo zabaw na Blogowisku, fajnie jak sie pojawiaja.
Psiak sliczny, i ma super loze do wylegania swego cialka.
Malownicze ruiny pobudzaja wyobraznie i tesknote za spacerem w nieznane.
Serdecznosci Posylam.

Anonimowy pisze...

a na czym polega ta zabawa?..:))kasiexa z malinowych:)0

Unknown pisze...

Trzeba znaleźć dziesiąte w kolejności zdjęcie w swoich komputerowych archiwach, zamieścić je na blogu i opisać jego historię. Kasiu - zapraszam do zabawy! Dziesiąte zdjęcie z Malinowego ogrodu...To dopiero może być ciekawe!

Ania z Siedliska pisze...

Obydwa zdjęcia mi się podobają ale to Wojtka ma niepowtarzalny klimat. OK, przystępuje do zabawy :)))

,,Kozi las'' pisze...

Wszystkie Wasze zdjęcia są po prostu ładne.Piechy są suuuper.Fajnie że na siebie trafiliśmy.Pozdrowienia z Warmi Zosia i Janusz(Los alpaqueros).

Anonimowy pisze...

acha..to ja pogrzebie w archiwum...:)obydwa wasze zdjęcia są super tajemnica starych ruin mnie pociąga zawsze...ale ten klimacik pokoju...też lubię ..:) jedno wiem na pewno świetnie się oboje uzupełniacie:)kasiexa z malinowych:))

Ania z Zawad pisze...

Jeżu!!! Kobieto miła i okrutna rzeczywiście zarazem... moje archiwa są tak przepastne, że boje się w nie zagłębić, coby nie zaginąć na czas długi.. Spróbuje za czas jakiś, bo teraz Warszawka, a więc jutro praca (sobota), pojutrze praca (niedziela), od rana do nocy i nie mogę przepaść:)

Ania z Zawad pisze...

no to masz:) http://ceramika.zawady-oleckie.com/wiki/dziesiate_zdjecie